UDZIAŁ RADNYCH W DEBACIE NAD RAPORTEM O STANIE GMINY
- Drozd & Pięta

- 3 cze
- 3 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 13 cze
Raport o stanie gminy jest rozpatrywany podczas sesji, na której podejmowana jest uchwała w sprawie udzielenia lub nieudzielenia absolutorium organowi wykonawczemu. Warto jednak zauważyć, że przepisy wymają, aby raport był rozpatrywany w pierwszej kolejności (art. 28aa ust. 4 ustawy o samorządzie gminnym – dalej „u.s.g.”). Nad przedstawionym raportem przeprowadzana jest debata, w której mogą uczestniczyć nie tylko radni, ale również mieszkańcy gminy.
Czy można ograniczyć czas wystąpień poszczególnych radnych?
Jedyna regulacja dotycząca udziału radnych w debacie jest zawarta w art. 28aa ust. 5 u.s.g. Zgodnie z tym przepisem, w debacie nad raportem o stanie gminy radni zabierają głos bez ograniczeń czasowych. Należy mieć zatem na uwadze, że długość wypowiedzi radnych nie powinna być ograniczana, szczególnie w taki sposób, by można to ocenić jako przykład naruszenia ich prawa do sprawowania mandatu radnego. Zdaniem WSA w Poznaniu, niedopuszczenie do głosu radnego w debacie nad raportem jest doniosłym naruszeniem procedury, skutkującym uznaniem, że uchwała została podjęta jako nieważna. Jest to przepis o charakterze lex specialis, wyłączający stosowanie odpowiednich przepisów statutowych wprowadzających ewentualne ograniczenia w tym zakresie. Niedopuszczenie radnego do głosu w debacie nad raportem o stanie gminy, stanowi o ograniczeniu czasowym jego wypowiedzi do zera (wyrok z 21 grudnia 2022 r., sygn. akt IV SA/Po 737/22).

Czy można wprowadzić limit liczby wystąpień radnych w debacie?
Mając na uwadze, że art. 28aa ust. 5 u.s.g. wyraźnie określa jedynie ograniczenia czasowe, wydaje się, że nie ma przeszkód, by rada gminy (miasta) wprowadziła ograniczenia ilościowe w tym zakresie. Tym samym dopuszczalne zdaje się wprowadzenie np. postanowień, że podczas debaty radni mogliby zabrać głos tylko raz, z dopuszczeniem ewentualnej możliwości sprostowania wcześniejszej wypowiedzi. Takie ograniczenia ilościowe mogłyby zostać wprowadzone wprost w statucie danej jednostki samorządu terytorialnego. Nie można jednak wykluczyć, że takie ograniczenie ilościowe zostanie czy to przez organy nadzoru, czy też sądy administracyjne uznane za niedopuszczalne, jako że ograniczenie ilościowe wpływa na możliwy czas wypowiedzi radnego, który - zgodnie z wolą ustawodawcy - ma być co do zasady nieograniczony.
Czy debata jest ważna jeśli radni milczą?
Analizowane przepisy prawa nie wprowadzają obowiązku radnych wzięcia udziału w dyskusji, zwłaszcza tych, którzy mają wobec treści raportu uwagi czy zastrzeżenia. Oczywiście zasadne byłoby, by radni nie zgadzający się z określonymi stwierdzeniami raportu, jak też pozostali radni, wypowiedzieli się w tej kwestii, jednak brak tego rodzaju działania może podlegać ocenie tylko w wymiarze politycznym. Ja wskazał WSA w Rzeszowie w wyroku z 17 sierpnia 2021 r. (II SA/Rz 707/21), ważne jest więc, by debata została umożliwiona poprzez zaproszenie przez prowadzącego obrady do zajęcia stanowiska. To więc, czy ktokolwiek wziął w niej udział dla pozytywnej weryfikacji wymogu przeprowadzenia dyskusji jest bez znaczenia.
Skoro obowiązek radnego czynnego udziału w pracach rady, w tym poprzez aktywny udział dyskusjach (debatach) nie jest prawnie sankcjonowany, nie można mówić o jakiejkolwiek sankcji prawnej za naruszenie tego obowiązku. Zdaniem NSA, brak wystąpienia któregokolwiek z radnych podczas debaty nad raportem burmistrza o stanie gminy, nie może skutkować stwierdzeniem, że doszło do naruszenia procedury określonej w art. 28aa ustawy o samorządzie gminnym, a zatem nie można również stwierdzić, aby uchwała rady gminy w przedmiocie udzielenia wotum zaufania, była z tego powodu niezgodna z prawem (wyrok z 7 lipca 2020 r., sygn. akt III OSK 600/20).
Warto również zauważyć, że przeprowadzenie debaty nad raportem o stanie gminy ma charakter wymogu proceduralnego, który nie musi zostać skonsumowany poprzez zabranie głosu przez radnych. W orzecznictwie podkreśla się, że istotne jest wyłącznie to, czy z protokołu sesji rady wynika, że przewodniczący otworzył dyskusję nad raportem. To, czy ktokolwiek wziął w niej udział, dla pozytywnej weryfikacji wymogu przeprowadzenia dyskusji jest bez znaczenia (tak m.in. WSA w Szczecinie z 24 lutego 2022 r., sygn. akt II SA/Sz 978/21).
Zainteresował Cię ten temat, masz wątpliwości lub pytania, a może potrzebujesz profesjonalnego wsparcia? Zapraszamy do kontaktu - Sebastian Pięta, radca prawny, wspólnik w Kancelarii Drozd & Pięta.





Komentarze